Od 55 do 100 i odwrotnie: moja historia odchudzania poporodowego

Zacząłem prowadzić spokojne życie w trybie „jedz, śpij, jedz”. Oczywiście nie zapomniałem o spacerach, spędziłem dużo czasu na ulicy. Spacerowałem po parkach lub po prostu byłem na placu zabaw z młodymi matkami, słuchając różnych historii i wskazówek. Ale to nie wpłynęło na moje apetyty, nadal dużo jadłem przez całą ciążę. Uważała, że ​​robię wszystko dobrze, pomimo ostrzeżeń lekarza o potrzebie kontroli masy ciała, przymykając oko na fakt, że w 5. miesiącu ciąży nie pasowałam do więcej niż jednej rzeczy z mojej zwykłej garderoby, a strzałka na wadze pokazała 90 kg przy wzroście 165 cm i wiek 22 ...

Uważa się, że 18-20 lat to najlepszy wiek dla dziewczynki. Na tym etapie wiele można osiągnąć w życiu. Udało mi się stworzyć wspaniałą podstawę: już udało mi się zdobyć specjalizację, znaleźć stałe miejsce na interesującą i dobrze płatną pracę. Ponadto w pobliżu był ukochany mężczyzna, a ja byłem już dumny ze swojego statusu żony.

schudła ze 100 do 55

Zawsze wydawało mi się, że życie powinno toczyć się zgodnie z określonym planem. I opracowałem swój algorytm, byłem w stanie wszystko zrobić krok po kroku. Okres studiów minął, a następnie zaczęła budować swoją karierę. Jednocześnie nie zapomniałem o życiu osobistym, o mojej rodzinie. Kiedy minęły dwa lata szczęśliwego życia z ukochanym mężczyzną, postanowiliśmy z mężem: nadszedł czas na dziecko.

Na szczęście szybko zaszłam w ciążę. Ciąża była wystarczająco dobra. Mój ukochany mąż uważał, że trzeba wcześniej wyjść z pracy. Zrobiłem to, chociaż wiek ciążowy był nadal stosunkowo krótki. Mój mąż jest absolutnie przekonany, że różne czynniki mają znaczący wpływ na prawidłowy rozwój dziecka, na dobry przebieg ciąży. Duże znaczenie ma tutaj spokojne otoczenie, domowa atmosfera, poczucie pewności siebie i harmonii z samym sobą. Oczywiście ważna jest dobra zrównoważona dieta, spacery na świeżym powietrzu i zdrowy tryb życia. Staraliśmy się zrobić wszystko dobrze, aby w końcu naprawdę mogło urodzić się naprawdę zdrowe i silne dziecko.

Ze zdrowiem zawsze miałem wszystko w idealnej kolejności (a przy okazji ze skalami). Monitorowałem ogólny stan ciała, wagę. Zawsze pozostała sprawną, wysportowaną dziewczyną o szczupłej sylwetce. Jednak z powodu ciąży odpowiednie zmiany hormonalne w ciele wciąż się zaczynały. Ponadto rozwinąłem ogromny apetyt. Wydawało mi się, że tak naprawdę nie musiałem ograniczać się do jedzenia, bo nie chcę jeść sam, ale moje dziecko :). Ostatecznie wszystko to odegrało ze mną okrutny żart, ponieważ naruszenie diety i gwałtowny spadek aktywności owocują.

Moje życie zmieniło się w nowy, niezwykły format.Zacząłem prowadzić bardzo miarowy styl życia, poświęciłem dużo czasu na jedzenie i spanie. Prawie cały mój wolny czas spędzałem na odpoczynku, spacerach, spaniu i przyjemnościach gastronomicznych (życie w trybie „jedz, śpij, jedz”). To prawda, że ​​na świeżym powietrzu spędziłem dużo czasu. Regularnie spacerował po parkach, chodził na place zabaw. Tam można również spędzić czas na użytecznej komunikacji z młodymi matkami, które opowiadały wiele interesujących rzeczy i udzielały porad. Ale to nie wpłynęło na moje apetyty, nadal dużo jadłem przez całą ciążę.

Niestety zignorowałem ostrzeżenia lekarza, chociaż powiedział, że należy kontrolować wagę. W końcu miałem 22 lata, byłem w piątym miesiącu ciąży, a waga osiągnęła już 90 kilogramów. Warto powiedzieć, że mój wzrost to tylko 165 cm.

Poród w otyłości

W końcu zaczekałem na moment, kiedy niedługo będę miał okazję zobaczyć się z moim dzieckiem. Jednocześnie mój wskaźnik masy był już imponujący. Tak, waga potwierdziła, że ​​teraz ważę 120 kilogramów. Specjaliści byli zaskoczeni, ponieważ waga została już wyraźnie przekroczona. Lekarze zapytali, w jaki sposób można pominąć taki moment podczas konsultacji. To prawda, że ​​sam nie doceniłem swoich wskaźników masy, kiedy przybyłem do kliniki przedporodowej. I wcale mi to nie przeszkadzało, ponieważ uważałem, że najważniejsze jest dobre jedzenie, urodzenie silnego i zdrowego dziecka.

Lekarze w szoku: „Jak to?”, „Gdzie spojrzeli na konsultację!” i inne okrzyki specjalistów szpitala położniczego nr 5. Ale dla mnie wszystko jest proste: byłem pewien, że wszystko zrobiłem poprawnie i powiedziałem lekarzom o liczbach w czasie ciąży, znacznie mniej niż prawdziwy wynik. Rozumowałem w ten sposób: „Jestem matką, lepiej wiem, co jest dobre, a co złe dla mnie i mojego dziecka”.

Pomimo pozornej otyłości poród mimo wszystko poszedł dobrze, o czym muszę powiedzieć dzięki doskonałemu personelowi szpitala. Wyciąg był również wspaniały: przyszli krewni, mąż, były kwiaty i radość. Wygląda na to, że wszystko poszło idealnie, jak wszyscy inni. Jednocześnie w oficjalnych dokumentach widziałem ostrzeżenie moje narodziny odbyły się na tle otyłości pierwszego etapu. Ale wcale mnie to nie zdenerwowało, ponieważ wszystko koncentrowało się na dziecku. I znowu, miałem tylko nadzieję, że wtedy wszystko samo wróci do swojej poprzedniej postaci, ale na razie nie było się czym martwić. Oczywiście nie porzuciłem nawyku jedzenia, nie ograniczając się do niczego, także podczas karmienia piersią.

Punkt bez powrotu

W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że wszystko już stało się bardzo złe. Był kiedyś przypadek, że kobieta, około 10 lat starsza ode mnie, po prostu pozwoliła sobie na zniewagę, podkreślając moją nieatrakcyjność.

„Krowa gotówkowa, jakoś ją wypluła i czyni z siebie bohaterkę-matkę!”

I nagle spojrzałem na siebie, jakby z boku. Okazało się, że wyglądam już o 10 lat starszy ode mnie. Tak, doceniłem mój wygląd i doszedłem do wniosku, że stał się po prostu odpychający. Ręce stały się pełne, dąsające się i pomarszczone, jak zapaśnik sumo. Drugi podbródek pojawił się ostro. Oczywiście nogi i brzuch również znacznie się zmieniły. A wszystko to wyglądało dość brzydko. To było po prostu obrzydliwe widzieć swoje odbicie w lustrze. Nie mogłem zrozumieć, jak machałem ręką tak mocno, że ważyłem 100 kilogramów, chociaż wcześniej ważyłem tylko 55.

I w tym momencie ustalono już osobliwy punkt odniesienia. Zdecydowanie zdecydowałem się schudnąć. Mój mąż jest zawodowym kulturystą, pracuje jako trener. Oczywiście udało mu się nieocenioną pomoc. Wspólnie opracowaliśmy szczegółowy program dalszego treningu, a także ustaliliśmy najbardziej zrównoważoną dietę. A teraz zaczął się postępujący ruch w kierunku mojego głównego celu: powrócić do mojej poprzedniej formy sportowej, znów ważyć 55 kilogramów.

Ogólnie rzecz biorąc, bardzo podobało mi się, że mój małżonek bardzo dobrze rozumie wszystkie zmiany mojej sylwetki związane z ciążą, porodem i dietą obniżoną. Z drugiej strony jest prawdopodobne, że gdyby zwrócił na to moją uwagę, zacząłem dbać o siebie wcześniej. Ale w każdym razie mózg nadal był włączony. Poważnie zająłem się biznesem, aby się poprawić. Warto zauważyć, że nie użyłem żadnych cudownych lekarstw, zielonej kawy i herbat, które są teraz bardzo szeroko reklamowane wszędzie. Całkowicie skupiłem się na swojej rutynie, harmonogramie treningów i właściwym, w pełni zrównoważonym menu.

Nie wziąłem żadnych cennych tabletek, pigułek, herbat, zielonej kawy i innych reklamowanych śmieci. Nie chcę mówić nic złego o tych lekach - może one pomagają, ale niestety nie w moim przypadku.

Co pomogło schudnąć

Ważne jest, aby zwrócić uwagę na kluczowe czynniki, które naprawdę determinują utratę wagi. Przede wszystkim są to dobre treningi z odpowiednią aktywnością fizyczną i prawidłowym odżywianiem. Nawiasem mówiąc, sam byłem nadal zawstydzony pójściem na siłownię, więc moje zajęcia odbywały się w domu. Ale w moim programie właściwego odżywiania podstawą była specjalna dieta zawierająca błonnik białkowy. Jedzenie podzielono na pięć posiłków, z 2 przekąskami i 3 stałymi posiłkami głównymi.

Pamiętaj, że wszyscy eksperci zwracają szczególną uwagę na schemat picia. Koniecznie pij wystarczającą ilość płynów każdego dnia. Powinna to być woda pitna wysokiej jakości, bez nasycania dwutlenkiem węgla, bez wszelkiego rodzaju dodatków. Piłem 2 litry wody dziennie.

Niestety, aby uzyskać dobrą formę, a następnie utrzymać sylwetkę w tak sportowym, wysportowanym stanie, musisz stale rezygnować z najsmaczniejszych potraw. Najsmaczniejsza z diety natychmiast opuszcza: jest pikantna i smażona, słona z wędzonym, a także słodka z mąką. Co możesz jeść

Następujące potrawy i produkty były stale obecne w mojej diecie:

  • Gotowana pierś z kurczaka. Ona przygotowuje się bardzo prosto. Konieczne jest doprowadzenie go do wrzenia, a następnie spuścić pierwszą wodę, wlać nową i dalej gotować;
  • Warzywa. Powinny być bogate w błonnik. Mogą być pieczone, a także gotowane, gotowane na parze. Smażone jest wykluczone;
  • Kasza gryczana jest również bardzo przydatna, staje się dobrym daniem do utraty wagi;
  • Zalecane jest również włączenie niskotłuszczowych ryb do menu;
  • Raz w tygodniu gotowałem makaron. Ponadto muszą być wykonane z pszenicy durum.

Całe menu składało się z potraw gotowanych na parze, pieczonych lub gotowanych. Najtrudniejsze były pierwsze 3 tygodnie, ponieważ ciało przyzwyczaja się do nowej diety i wciąż próbuje walczyć z uporem.

Bardzo trudno było mi też gotować osobno dla siebie, ponieważ musiałem gotować dla trzech członków rodziny: dla mojego męża, córki i dla mnie - wszystko było inaczej. Pierwszy miesiąc zjadłem osobno od wszystkich. Bardzo trudno było patrzeć, jak wszyscy jedzą pyszne jedzenie, a na talerzu masz biały kawałek kurczaka i kaszy gryczanej z ogórkami. Potrawy przygotowywałam dla męża w masce, ponieważ aromat przypraw i smażonego mięsa doprowadzał mnie do szaleństwa. Aby uniknąć trudności w gotowaniu i zminimalizować czas, przygotowałem bardzo poważnie i stworzyłem prawie książkę kucharską z przepisami na każdy dzień dla siebie, mojej ukochanej. Zakupiono również multicooker, co znacznie ułatwiło życie. Po pierwszym miesiącu zacząłem rozcieńczać dietę, stopniowo dodając inne produkty, zacząłem także improwizować przyprawami i ziołami, aby poprawić smak.

Sport

Trenowałem w domu według specjalnie przepisanego programu: pieniądze zostały wydane na zakup wszystkiego, co niezbędne: hantle, gumkę do treningu, hula-hop i specjalną sportową bieliznę termiczną. Zajęli dużo czasu i energii. Trzy razy w tygodniu przez 1,5 godziny nadęwałam się nad przekształceniem tak geometrycznej figury jak „piłka” w piękne kobiece ciało.Trening nie był łatwy, prasa nie zakończyła się kosztem 10, ale stanem palących się mięśni brzucha. Być może mój system treningowy przyda się komuś, więc krótko opowiem o moim programie treningowym:

  1. Rozgrzać się. Zwykle grałem w hula hop przez 20 minut. Lub biegnąc w miejscu przez co najmniej 15 minut.
  2. Krwawienie z prasy. Dwa typy: dolny i górny, w 3 zestawach.
  3. Przysiady o wadze: 30 razy w 3 zestawach.
  4. Ćwiczenia z gumką wzmacniającą wewnętrzne mięśnie ramion i nóg: 30 razy w 3 seriach.

Program zmieniał się co dwa tygodnie, gdy ciało przyzwyczaja się do obciążenia i przestaje postrzegać ćwiczenia. Powiedzieć, że trudno było nic nie mówić. Płakałem w łazience i nienawidziłem siebie za moją słabość i ciągłe myśli, by porzucić wszystko i wrócić do poprzedniego życia, a moje ręce sięgnęły po lodówkę po słodycze ... Ale kiedy kupiłem dżinsy w rozmiarze 46, zdałem sobie sprawę, że nie ma odwrotu - musiałem iść idź i walcz o swoje piękno. Przyrost masy ciała nastąpił szybko, w ciągu zaledwie 9 miesięcy, ale zniknął wyczerpująco długo.

Proces odchudzania trwał ponad 4 lata! Początek mojej drogi do doskonałości rozpoczął się w 2011 r., A zakończył w 2015 r. Po pierwsze, bardzo szybko zacząłem zrzucać znienawidzone kilogramy i tracić na objętości. Ale potem waga wstała i nie poruszyła się: nie schudłem i nie przybrałem na wadze. Przyszła rozpacz, ponieważ cel nie został osiągnięty, a waga nie chciała nigdzie iść! Wtedy mój mąż naprawdę mi pomógł - wielkie dzięki dla niego za długie wykłady na temat budowy ciała i procesu odchudzania. To dzięki jego wsparciu i wiedzy przezwyciężyłem wszystkie trudności i trudności, nie wdając się ani w odżywianie, ani w trening. Moja ścieżka na tym się nie skończyła: teraz właściwe odżywianie i trening to podstawa życia. Tak, czasami pozwalam sobie odpocząć i zjeść kawałek ciasta lub smażonego mięsa, ale PP zawsze pozostanie podstawą mojej diety.

Wynik, z którego jestem dumny!

A na podwórku w 2018 roku mam 29 lat, moja piękna córka będzie w tym roku w pierwszej klasie, a moja waga to 55 kg. Lubię siebie, patrzę w lustro, komplementują mnie, kupuję rzeczy w rozmiarze 42 i wiem na pewno, że nic nie jest niemożliwe - najważniejsze jest, aby uwierzyć w siebie i znaleźć właściwą drogę do celu.

Na pewno urodzę drugie dziecko, a może nawet trzecie, jeszcze nie wiem. Jestem jednak pewien, że „Poród na tle otyłości pierwszego etapu” nie jest już dla mnie przerażający. Jak wiecie, nie nadepną na tej samej prowizji!

Dziewczęta, kobiety, matki, kochajcie siebie, doceniajcie siebie, dbajcie o siebie. I, co najważniejsze, nigdy, NIGDY nie mów, że nie można schudnąć - być może, jeśli naprawdę chcesz!

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Podziel się z przyjaciółmi
imammy.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

  1. Olga

    A po porodzie nie siedziałam na żadnej diecie! Zyskał aż 12 kg więcej. A jednak doszła do wniosku, że żywienie grupy krwi i, oczywiście, aktywny tryb życia pomagają mi najlepiej.Często ćwiczyła z córką w ramionach. Zasadniczo był to bar i przysiad. A ponieważ lubiła swoją córkę, nie rozumiała, że ​​mama bawi się z nią, tracąc w ten sposób wagę.

  2. Karina

    Jestem zachwycony twoim wynikiem! Chcę dodać ode mnie odrobinę życia: raz odmówiłem podjęcia pracy w transporcie i zacząłem chodzić nieustannie. W rezultacie okazuje się, że każdego dnia 2,5 godziny spędziłem aktywnie. Zimą schudłem 1 kg co tydzień, aż osiągnąłem stabilną dobrą wagę (55 kg). Plus, przyszedłem do pracy już gotowy do pracy.

Dla mamy

Dla taty

Zabawki