Doświadczenie matki, która przeżyła poronienie

Jak się radowałem z powodu mojego opóźnienia. Mdłości i zawroty głowy były już do tego dodane i postanowiłem zrobić test. Brawo! Dwa paski! Jak długo czekałem na ten moment. Siedziałem absolutnie szczęśliwy, ściskając test w dłoniach i wyobrażałem sobie, jak wzrośnie mój brzuch, jak narodzi się moje dziecko. Rano czułem się absolutnie zdrowy i szczęśliwy, a po kilku godzinach karetka zabrała mnie do szpitala z krwawieniem.

Wiele razy zastanawiałem się, dlaczego ja, dlaczego mam !!! !!! ??? Dlaczego miałam poronienie, ponieważ dla niego nie było żadnego powodu. Dlaczego, młoda i zdrowa, straciłam pierwsze dziecko? Teraz to nie ma znaczenia. Ponadto był dzieckiem tylko dla mnie. Dla lekarzy trudno jest nawet nazwać zarodek: zbyt krótko.

kobieta, która doświadczyła poronienia

Byłem świadomy siebie przez kilka godzin podczas ciąży i przez kilka miesięcy dochodziłem do siebie po stracie. Od tego czasu minęły dwa lata, teraz mam zdrowe dziecko. I dopiero teraz postanowiłem podzielić się swoimi uczuciami z czytelnikami i powiedzieć mi, co pomogło mi nie oszaleć w tym strasznym czasie. Mam nadzieję, że moja historia pomoże przynajmniej jednej kobiecie w tej sytuacji. Pierwszą rzeczą, którą chcę doradzić tym, którzy przeżyli taką tragedię - nie żałujcie w sobie. Na początek powiedz to.

Po co o tym mówić?

Dzień po szpitalu spotkałem przyjaciółkę i powiedziałem jej wszystko, co się wydarzyło. Płakałam, a ona płakała ze mną. W psychologii istnieje termin „powstrzymywanie”, to znaczy słuchacz, jak pojemnik, bierze udział w emocjach narratora. Taka osoba jest konieczna w trudnym okresie. Nie wahaj się poświęcić mu czasu i przedstawić mu wszystko, co jest dla ciebie bolesne, ponieważ jesteś do tego blisko i bliski wsparcia.

Jeśli nikomu nie powiesz, co dzieje się w twoim życiu, nie będziesz w stanie uzyskać odpowiedzi na twoje pytania - w końcu ludzie nie będą wiedzieć o twoich problemach. Kiedy mówisz o utracie dziecka, ktoś, kogo znasz, może powiedzieć: „I ja to miałem, a potem urodziłem dwoje dzieci”. Nikt nie doradzi cudownego lekarza, który ostatecznie cię wyleczy. Poradzili dokładnie mojemu lekarzowi - parze, która nie mogła mieć dzieci w wieku 15 lat, dopóki się do niego nie zwróciła.

Jeśli wstydzisz się mówić o swoich problemach w prawdziwym życiu, możesz mówić anonimowo na forach, ale musisz porozmawiać, aby upewnić się: nie jesteś sam. Słynny Mark Zuckerberg przyznał w wywiadzie, że jego żona przez długi czas nie mogła rodzić i przeżyła kilka poronień, ale ostatecznie wszystko się udało. Mark wzywa, aby nie milczeć, aby nie być jedynymi z takim nieszczęściem i w odpowiedzi na swoje objawienia częściej słyszeć o szczęśliwych wynikach.

Komu powinienem powiedzieć?

Oczywiście są ludzie, którzy nie powinni wiedzieć o twoim nieszczęściu. Aby uzyskać wsparcie, musisz udać się do osoby, której ufasz.Uważam, że przede wszystkim ból z powodu nieudanego macierzyństwa powinien być dzielony z kobietą przez jej męża - w końcu to ich wspólny ból, jeden na dwoje. Nawet jeśli zamknie się na kilka dni, później nadal będziesz mówić i znaleźć dla siebie słowa wsparcia.

Dla wielu kobiet matka jest bliską osobą - zawsze będzie rozumiała i żałowała swojej córki. Niezależnie od tego, czy rozmawiać o nienarodzonym dziecku z przyjaciółmi czy kolegami, każda kobieta decyduje o sobie. Oczywiście, jeśli żołądek był już zauważalny, ale potem dziecko zniknęło - trudno jest ukryć się przed innymi, wszystko i tak będzie jasne. Ale jeśli tylko najbliżsi wiedzieli o ciąży, nie powinieneś o tym rozmawiać z innymi. Ktoś będzie współczuć, ale ktoś może napawać się nim.

Czasami łatwiej jest dzielić się problemami z nieznajomym. Kiedy wracałem ze szpitala do domu, taksówkarz chwalił się mną, że niedawno miał trzecie dziecko. I sam nie wiem dlaczego, odpowiedziałem: „A dziś straciłem moje pierwsze dziecko”. Nie bałem się powiedzieć takiemu człowiekowi najgłębszych rzeczy, ponieważ już go więcej nie zobaczymy. Okazało się, że taksówkarz miał trzecie dziecko, a jego żona miała pięć ciąż. Wówczas wkradła się nadzieja: może nie wszystko straciłem?

Powinienem iść do pracy?

Terapia zajęciowa uratowała więcej niż jedną osobę przed depresją. Dlatego, gdy tylko pojawią się siły, nie ciągnij za pójście do pracy. Domy w mojej głowie zaczną się kręcić: „Jaki jest powód? Czym on by był?

kobieta płacze na ramieniu mężczyzny

W pracy możesz uciec od żalu na 8 godzin, zanurzyć się w sprawy, rozmawiać z kolegami. Ktoś wrócił z wakacji i podzielił się swoimi wrażeniami, ktoś poślubił syna i pokazuje zdjęcie ze ślubu, ktoś chwali się zakupami ... Ten strumień uchwyci i odwróci uwagę od negatywnych, a góry zadań nie pozwolą ci skupić się na problemie. Trzy miesiące później zdałem sobie sprawę, że udało mi się przetrwać najtrudniejszy okres, strata nie mogła mnie pożreć, mogę żyć dalej i próbować znów zostać matką.

Pozbywanie się rzeczy

Nasze rzeczy zawierają wspomnienia radosnych i smutnych wydarzeń. Bardzo dobrze pamiętam, jaką sukienkę i buty nosiłem, kiedy dotarłem do szpitala. Od tego czasu nigdy nie zakładałem ani jednego, ani drugiego. Ale natychmiast z jakiegoś powodu nie wyrzuciła tego. Jakby te rzeczy zawierały także moje emocje, ale nie mogłem ich puścić.

Kiedy nosiłem drugie dziecko, ta „pechowa” sukienka często przykuwała moją uwagę i przypominała mi nieudaną pierwszą próbę. Kiedy urodził się mój syn, pozbyłem się tych rzeczy. Oczywiście musiałeś to zrobić od razu, lepiej nie zadawać bólu, by obserwować cię w szafie.

Kiedy trzymałem w rękach zdrowe, silne dziecko, nie myślałem o tym, co musiałem znieść. Po co porządkować przeszłość, jeśli mam szczęśliwy prezent? Oto on, mój 3 funtowy „szczęśliwy koniec”, teraz piszczy na rękach i wymaga klatki piersiowej. Jeśli nie udało ci się zostać matką raz, zawsze myśl, że pewnego dnia będziesz trzymał w rękach mały pakiet szczęścia i przyjmie gratulacje od krewnych i przyjaciół. Z pewnością nadejdzie najszczęśliwszy dzień w twoim życiu! Kogo obchodzi to, co kiedyś? Kiedy znajdziesz się w centrum tego samego szczęśliwego dnia, akceptuj gratulacje i trzymaj puszysty pakiet. Ale w tym celu musisz wydychać, uspokoić się i zacząć żyć. Teraz.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Kolejne osobiste doświadczenie

Mój film o psychosamatyce wywołał dużą reakcję. Tak, miałem 2 poronienia. Jak mogłem sobie z tym poradzić, mówię w tym artykule. Prawdziwe doświadczenie i jasne rekomendacje.

Podziel się z przyjaciółmi
imammy.htgetrid.com/pl/
Dodaj komentarz

  1. Ania

    Więcej zaangażowania w biznesie, więcej! Zgadza się, w takich momentach musisz pracować tak dużo, jak to możliwe, nie daj Boże, aby być sam na sam ze swoimi myślami. Lepiej załaduj się do maksimum.

  2. Maria

    Po poronieniu bardzo długo trzymałem wszystko w sobie, przez dwa miesiące nie mogłem nikomu powiedzieć, że martwiłem się razem z mężem. Nikt nie wiedział o ciąży, więc ciężko było rozpocząć rozmowę na ten temat z nieznajomymi. Potem powoli przeżyła, zgrzytała, stała się łatwiejsza ...

  3. Elena

    Ciężki temat. Wszystko zależy od osoby. Ktoś ma kilka poronień i aborcji, ale ludzie się nie martwią. A dla kogoś jest to bardzo trudne, szczególnie jeśli dziecko jest długo oczekiwane. Tutaj potrzebujesz pomocy psychologa i pozytywnego nastawienia. I nie myśl, dlaczego to mam. Wiele osób boryka się z takim problemem, często dochodzi do poronień.

Dla mamy

Dla taty

Zabawki